The Tim Tam Slam

Australijski rytuał przerw kawowych

The Tim Tam Slam to australijski rytuał przerw kawowych. Ma wiele imion: Tim Tam Slam, Tim Tam Bomb, Tim Tam Ssać, Tim Tam, Eksplozja. Niezależnie od tego, co postanowisz nazwać, przerwa na kawę nigdy nie będzie taka sama.

Co to jest Tim Tam?

Tim Tams to firma Arnott's, słynnej australijskiej firmy produkującej herbatniki, założonej w 1865 roku. Znaczna część firmy jest teraz własnością firmy Campbell's Soup Company.

Tim Tam jest jednym z charakterystycznych herbatników Arnotta. To urocza konstrukcja biszkoptu czekoladowego z czekoladowym kremowym centrum, z których wszystkie są następnie pokrywane czekoladą. Choć wygląda i smakuje jak ciastko, pamiętaj, że Australijczycy wolą nazywać je herbatnikami .

Tim Tams dzisiaj wykracza poza klasyczny biszkopt pokryty czekoladą. Są teraz dostępne w ciemnej lub białej czekoladzie, z gumiastym nadzieniem karmelowym lub podwójną czekoladą. Bez względu na to, który wybierzesz, wszyscy są świetnymi kandydatami na Tim Tam Slam, choć oryginał jest najlepszy.

Jak Tim Tam Slam

The Tim Tam Slam to fajny sposób na podziwianie popołudniowej przerwy na kawę. Jest to interaktywny proces, który pozwala Ci cieszyć się słodkim poczęstunkiem wraz ze swoim ulubionym gorącym napojem. Rytuał odbywa się w bardzo specyficzny sposób, a jeśli nie zrobisz tego dobrze, rzeczy mogą stać się brudne.

  1. Przygotuj gorącą kawę, herbatę lub gorącą czekoladę i przygotuj ją przed sobą.
  1. Ugryź każdy koniec Tim Tam.
  2. Połóż jeden ukąszony koniec Tim Tama w jamie ustnej i zanurz drugi koniec gryzienia w gorącym napoju.
  3. Teraz ssij, używając Tim Tam jako słomkę. Gdy gorący napój jest przeciągany przez biszkopt, struktura ciastek i śmietanki się zapada.
  4. Kiedy poczujesz napój na języku, włóż cały Tim Tam do ust, zanim eksploduje!

Początki

The Tim Tam Slam był wymysłem znudzonych lub kreatywnych (lub obu) Australijczyków bawiących się z jedzeniem. Przykuł się i był wdzięcznie przyjęty przez Arnott w swoich kampaniach reklamowych.

Z jakiegoś powodu Arnott wybrał nazwę "Tim Tam Suck" nad innymi opcjami. To trochę dziwne, ponieważ "Tim Tam Suck" brzmi bardziej jak tytuł listu reklamacyjnego niż zmysłowy atak na czekoladę. Niemniej jednak firma poszła z tym.

Jedyna skarga, jaką mogą usłyszeć, to fakt, że w opakowaniu jest tylko 11 herbatników. To po prostu podłe. Jedenaście to pierwsza liczba, a ktoś zawsze będzie krótkim Timem. Dlatego możesz chcieć kupić dwie paczki za każdym razem, gdy robisz zakupy. Ale to jest genialna (choć okrutna) strategia marketingowa, czyż nie?