Czy jest w porządku mieć bryły w cieście naleśnikowym?

Krótka odpowiedź: nie tylko jest w porządku, ale wręcz pożądana.

Nie, żeby same bryły były pożądane. Ale są one efektem ubocznym tego, co JEST pożądane, co nie przecina twego naleśnika.

Wszystko sprowadza się do glutenu .

Gluten to białko zawarte w mące pszennej, które daje wypieki - wszystko, od pieczywa przez muffiny, przez pizzę, po naleśniki - ich strukturę.

Im bardziej zagniatamy ciasto lub mieszamy ciasto, tym więcej cząsteczek glutenu powstaje.

A im więcej się rozwijają, tym trudniejsze i bardziej dopracowane będą gotowe produkty.

Czasami, podobnie jak w przypadku ciasta na pizzę , właśnie tego chcesz. Ale z takimi rzeczami, jak muffiny i naleśniki, to ostatnia rzecz, jakiej pragniesz.

Jeśli kiedykolwiek jadłeś naleśniki, które były twarde i gumowate, to dlatego, że ciasto zostało zmieszane.

Aby tego uniknąć, należy zmiksować ciasto naleśnikowe w jak najmniejszym stopniu. Wystarczy nałożyć mokre składniki na sucho, ale nie na tyle, aby rozerwać wszystkie małe grudki. Lubię mówić maksymalnie dziesięć sekund, ale dodatkowa sekunda lub dwie nie będą miały większego wpływu.

A tak przy okazji, mówię o delikatnym mieszaniu z drewnianą łyżką. Nie dziesięć sekund w blenderze lub dziesięć sekund wściekłego trzepania.

Kiedy już będziesz miał płynne ciasto, ale nadal będziesz mieć dużo grudek, to wystarczająco zmiksujesz.

Ale to nie znaczy, że chcesz, żeby twoje naleśniki miały w sobie kieszenie suchej mąki.

Oto sekret: kiedy już zmiksujesz ciasto, pozwól mu siedzieć przez 15 minut. Albo w lodówce, albo na ladzie jest w porządku. Pozwala to na rozluźnienie czasu glutenu, co sprawi, że naleśniki staną się delikatniejsze, ale także nadają kostkom szansę rozpuszczenia na własną rękę.

Na wierzchu ciasta pojawią się bąbelki, które są spowodowane wypiekami proszku do pieczenia.

Całkowicie normalne. Ponadto, jeśli wcielasz w swoje naleśniki jagody lub inny składnik, poczekaj, aż je spleśniesz do czasu odpoczynku.

Możesz dłużej spoczywać w cieście, ale nie chcesz, aby zbyt dużo tego gazu uszło.

Wypiekanie ciasta nie spowoduje, że grudki znikną całkowicie, ale te, które pozostaną, będą wystarczająco wilgotne, aby rozpuściły się podczas gotowania, a nie zobaczysz żadnych kieszeni suchej mąki w skończonych naleśnikach.

Dzięki temu, że nie mieszając, twoje naleśniki będą miękkie i puszyste za każdym razem.

Zobacz także: Nauka za puszystymi naleśnikami